We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Warstadt

by Warstadt

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

1.
Joyride 03:41
Gdzieś wysoko wysoko nad niebem Dzisiaj płynę w karawanie gwiazd Tak jak kiedyś nie ma ze mną nikogo Tak jak kiedyś jestem zupełnie sam Może kiedyś ktoś wyłapie mój sygnał Może ktoś rozplącze mój kod Bo ja ciągle przez mgławice się ślizgam Poza kursem pilotuję mój lot Płynę sam W karawanie gwiazd Lśniące oczy samotnych satelit Obce ciała arterie obcych miast W korytarzach bielszych od bieli Wyzerowałem powróciłem na start Może kiedyś ktoś wyłapie mój sygnał Może ktoś rozplącze mój kod Bo ja ciągle przez mgławice się ślizgam Poza kursem pilotuję mój lot Płynę sam W karawanie gwiazd Wszystkie moje radary rozstrojone
2.
Rutger Hauer 03:07
Beton Cisza i chłód Zima Nad miastem snu Misja Przez śnieg i szum Program Odcięcia tchu Stek bzdur Absurd Bądź ze mną moja miła Kiedy łowię androida Ciągnie w dół piach i muł Trzymaj mnie kochanie Nim rozdzielę nas na pół Kwadrat Dwóch błędnych kół Pola Pół-czarnych dziur Próby Choć mylny wzór Wyjście Rozdział na pół Siostro Znowu stoimy razem Na rozstajach dróg I żadne z nas już nie wie Dokąd mamy pójść Chociaż jesteśmy ciągle Cali zamienieni w słuch To w tej melodii żadne z nas Nie rozpoznaje nut
3.
Mariposa 05:31
Raz pewien motyl Pragnął zobaczyć świat Ogromny świat Bo w domu ciasno Mama tato i brat A to już znał I choć w środku Na dnie Mieszkał w nim strach Powiedział sobie Nigdy nie wolno się bać Raz pewien motyl Zechciał kolorowych piór Spróbować bzdur Jutro jest względne Ważne co teraz i tu Czasami lepiej jak Nie ma nas Nie ma nas Czasami mgła to Bardzo precyzyjny plan Raz pewien motyl Powiedział mam tego dość Wieszać kapelusz I mówić tu wisi mój dom I tylko zwykły dym Zwykłe nic Żaden głos Nikt nie chciał gasić Gdy płoną za mną mój most Jeśli wszyscy musimy gdzieś dojść Jeśli jest cel Jeśli jest sens To ja nic o tym nie wiem Moja droga Jesteś taka jak ja Mariposa Nie mam we krwi Nawyku formowania gniazd Ale dla ciebie Może to kiedyś zmienię Bo ciągła podróż To skok na pusty bank A kiedy pryśnie czar Jesteś zupełnie sam I na nikogo z nas Nie chce zaczekać świat Błądzę przed siebie Motyl w bezsilnym gniewie Jeśli jest los Pisany w gwiazdach nam To uwierz we mnie Co ma być będzie Lub nie wierz Jak nie chcesz Lub inne twoje sprawy Nie tajemnica wiary Nikt za mnie Mnie nie zbawi
4.
Drive 03:23
Czuła jest noc Jak pompa ssąca Filtruje senność Jak krew wątroba Świat rozmyty na horyzontach Wolno przed siebie sunie mój pojazd Widzę droga przede mną jest prosta Silnik szumi kierownica okrągła Wokół spokój Radio gra Warstadt Czuła jest noc Czuła jak orgazm Wdech Wydech Dobry jest sen Jak napęd na cztery Wygina czas Jak stawy artretyzm Po nieprzytomnie jasnych odcinkach Fala mnie niesie na czarnych skrzydłach Nic nie czuję nic nie chcę rozumieć Puls metronom wybija kierunek Mokry szept Syrena na odjazd Lepki jest sen Cicha eksplozja Sypie ciemność Na głowę Świat
5.
My Valentine My bloody Valentine Do nieba raz Weź mnie do nieba raz Złapiemy rytm Rytm jak muzyka funk Będziemy jak Bonnie i Clyde Leia i Han Solo We dwoje spacer aleją gwiazd Jak Woody Allen i jak Annie Hall Jak rhythm&blues i jak rock’n’roll My bloody Valentine Graj ze mną Graj Tych parę kłamstw I chwil ściśniętych w pięść Wystarczy nam To taka prosta treść Skradziony los na kumulację szczęść Bombę i pewnie sześć zer Wciąż mówią nam Tak szybko płynie czas Tym bardziej więc Piękna chwilo trwaj Dopóki noc nam ciągle mówi "szach" Zanim nam dzień powie "mat" …i śniło mi się że byliśmy sami ty i ja i staliśmy na pustej ulicy pomiędzy betonem a żywopłotem ty byłaś w trampkach i eleganckim płaszczyku i powiedziałaś do mnie spójrz jakie to piękne te domy okna i te wszystkie elektryczne lampy a ja powiedziałem to są świetliki które zasnęły i ty się zaśmiałaś i rzekłaś załóżmy się kto nałapie ich więcej i wypełniałaś nimi kieszenie a jak kapelusz którego nie miałem i potem było tak słodko i czarnozielono i pachniało tam tobą i jeszcze nocą i właśnie wtedy ja byłem pewny że to ten moment…
6.
Deal 03:17
Poproś a odpowiem tak Nim ogród porośnie pleśń Nim klingę pokryje rdza Poproś a odpowiem tak Zanim nadejdą torsje Nim przenosimy ciążę Poproś a odpowiem tak Zanim się przesypie piach Czego ty więcej chcesz Dobrze nam jest tak jak jest Po co nam ten owczy pęd Dobrze nam jest tak jak jest Już trochę złamałaś mi kark Już trochę złamałaś mi kark Nie daj zapomnieć że to O sumie dodatniej gra To zaplanowane Dopnijmy transakcję Ty Masz usta i oczy Jak z pereł Masz język jak miękkie cięcie I cały arsenał zaklęć Ja Widziałem dziś łuny nad miastem Lśniły jak przeznaczenie Podobno my mamy być razem I na nic tu moje zwątpienie My W dogodnym układzie planet W czasie gdy brakuje opcji Jedna z dopuszczalnych Możliwości Cementujmy więc Domek z kart Zdmuchnąć chce nam go Obcy wiatr
7.
Wrzask i wstrząs Znów świat jest zabawką na prąd Iskra lont Znów oczy jak śnieg nocny Się skrzą Nowy plan Mój sztandar dziś wbijam w wiatr To jak trans Właśnie tak Huk i strzał Parabellum pancerfaust Kula w płot I płot jest już starty na proch Robię krok Znów stoję u bram do Imperium Słońc Wolny lot Na imię nie dano mi Hiob To jak moc To jest to Karnawał Hiroszima huragan
8.
Warstadt 04:56
Co u ciebie Powiedz co u ciebie Same zmiany Czy jesteś ten sam Czy jesteś ten sam Inne sprawy Różne kalendarze Własne drogi Inny rytm i takt Inny rytm i takt I tak dzień Goni noc goni dzień Goni noc Ja nie pływam Ja nie umiem pływać Topi mnie sztorm Zbyt spokojnych fal Zbyt spokojnych fal Chcę byś wiedział Że chociaż nas nie ma Ja pamiętam I mi ciebie brak I mi ciebie brak I tak dzień Goni noc goni dzień Goni noc Zabierz mnie gdzieś Zabierz gdzieś na chwilę Powiedz mi że Ciągle mamy czas Ciągle mamy czas Zostań ze mną Proszę zostań ze mną Powiedz mi że Będziesz za mną stał Będziesz za mną stał Zbudujemy domek Na gałęzi Wykopiemy skarb Pójdziemy do knajpy Poczarować panny Będziemy się śmiać Hej stary Parę prób w piwnicy Nasze wspólne hity Znów będziemy grać Hej stary Weźmiemy rowery Pokopiemy w piłkę Wejdziemy na dach Hej stary Świat się kręci sam Ale bez ciebie dla mnie Stoi

about

Posłuchałem... i trochę zbaraniałem. Bo okazało się, że muzyka świetna, świetne teksty. W wokalu jest coś niezwykłego, a muzycy grają bardzo dobrze. Bardzo intrygująca płyta. Każdy utwór jest wart tego, żeby go posłuchać. Warstadt - nazwa godna porządnego zapamiętania.
Jerzy Skarżyński (Radio Kraków)

Niewiele jest zespołów na naszym rynku, które mogą się poszczycić i pochwalić oryginalnością. Warstadt do takich kapel należy. Nie podąża za żadnymi modami, nie naśladuje tego, co było już w muzyce, ale robi swoje. Ciekawe kompozycje oraz niebanalne, momentami odjazdowe i psychodeliczne teksty.
Romuald Jakubowski (Radio RockTime)

Warstadt to oryginalny, polskojęzyczny rock, którego obecnie ze świecą u nas szukać. Jeśli miałbym na siłę wepchnąć ich muzykę do jakiejś szuflady (choć najchętniej dałbym jej własną), to wepchnąłbym ją tam, gdzie wrzucono Republikę.
Filip M. Repetowski (Krakowska Scena Muzyczna)

Dobrze napisane polskie słowa do piosenek są rzadkością jak śnieg na Hawajach. Skoro tak, wakacyjna wyspa powinna ulec niskim temperaturom bieląc się jasną, młodzieńczą barwą jak głos wokalisty Warstadt. Za popową, piosenkową chwytliwością stoją zaczepiające się w pamięci rzędy wersów, których splot kończy się tym samym, krwawo walentynkowym przesłaniem. Rzemiosło wikliniarskie słów godne Don Juana, który sztukę oratorską opanował mistrzowsko, uplatając niejeden kosz z wikliny tymczasowych obietnic i uwielbienia czułostek.
Adrian Matuszak (WAFP! Polska muzyka alternatywna)

credits

released September 1, 2014

Muzyka i słowa: Warstadt
Realizacja nagrania: Łukasz Błasiński (wiosna 2014)
Re-amp, miks i master: Błażej Domański (lato 2014)
Asystenci: Maciej Pietranik, Kamil Biedrzycki
Podziękowania: Ola, Klara, Krzy Wski & Omon

license

all rights reserved

tags

about

Warstadt Poland

Snob rock.
Tylko dla orłów.

contact / help

Contact Warstadt

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Warstadt, you may also like: